Moj kawalek sieci. moje fascynacje jak i "rozmyte" odbicie mnie samego...

wtorek, kwietnia 19, 2005

blogowanie...

Blogowanie, czyli prowadzenie swojego dziennika jest ciekawym doswiadczeniem, jednak musze sie przyznac, ze troszke doskwiera mi brak wizji, co z tym wszytskim zrobic. Czy mam isc w kierunku grafomanskich potyczek z rzeczywistoscia, czy moze cos bardziej konkretnego. Sam nie wiem, jesli chodzi o grafomanstwo, za duzo go tutaj nie popelniam i szczerze mowiac nie zamierzam (zawsze moge zalozyc sobie bloga dla samego siebie), ale interesuje mnie blogowanie jako idea, jako sposob na istnienie w sieci, na kreowaniu swojego wizerunku (czego ja nie robie - bo nie mam pomyslu na tokowy wizerunek), coz pozostawiam to na przyszlosc. Mam nadzieje ze czas okaze sie pomocny.
.... dobranoc.

8 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

"ja mysle tak (a nie inaczej) i widze swiat, tak jak zobacze.... "

...taki powinien byc blog

grzesku2003

4/23/2005 1:00 PM

 
Anonymous Anonimowy said...

Siemionski,ja potrzebuje tego notesu!wydaje mi sie,ze czujesz blusa i wiesz jaki on powinien byc!taki maly oldschool mada faka:)narazie go jeszcz nie mam i musze nosic ze soba chociaz kawalek kartki!dzisiaj w busie mialam taka wizje na wpis na mojego bloga,ale nie mialam nic do pisania i takie cudowne zdanie gdzies mi zostalo na przystanku w Ochojcu!kuna!szkoda mi go!mysl goni mysl!pozdro

4/26/2005 10:53 AM

 
Blogger Przemion said...

powalczymy...

4/26/2005 10:31 PM

 
Blogger Przemion said...

a co do wziji, to mialem na mysli bardziej to ze niem wizji czy zrobic blog tematyczny czy osobisty! Oto moj dylemat.

4/26/2005 11:04 PM

 
Anonymous Anonimowy said...

z niecierpliwoscia czekam na Twoj nowy post!!!co to za opierdzielanie sie,co??nie masz sie zastanawiac nad wizja bloga,tylko tworzyc,pisac,pokazywac siebie!
forever yours, bitch:)

4/26/2005 11:18 PM

 
Blogger Aguska said...

przeginasz pale!!!!ile mozna czekac na twojego nowego posta!!!!zagladam do Ciebie kilka razy dziennie i kapa!!!!Ty lepiej juz przyjedz do Polski,bo w Holandii nie podupisz:)....zarty zartami...widzimy sie w niedziele na koncercie TRANSFUZJON

4/28/2005 6:53 PM

 
Blogger Aguska said...

przeginasz pale!!!!ile mozna czekac na twojego nowego posta!!!!zagladam do Ciebie kilka razy dziennie i kapa!!!!Ty lepiej juz przyjedz do Polski,bo w Holandii nie podupisz:)....zarty zartami...widzimy sie w niedziele na koncercie TRANSFUZJON

4/28/2005 6:53 PM

 
Blogger der bildverlust said...

tez mam chwilami podobne watpliowsci i przemyslenia. dzieki za dodanie mnie do "flickr friendsów". :)

5/22/2005 1:21 AM

 

Prześlij komentarz

<< Home